Charakterystyka by Elvynnel

Elvynnel · Władca Smoków

Rycerze od zawsze byli wytrwali i dumni w swej naturze. Zawsze wierni swoim Bogom. Ich charakter jest zazwyczaj dobry, co nie znaczy że nie ma złych lub pośrednich wojowników. Walczą oni bezpośrednio, nie używają magii. Czasami znają jakieś podstawowe czary których mogą się nauczyć po żmudnych treningach. Chłopcy w wieku lat 14 zaczynają trenować u boku innych rycerzy zazwyczaj przy pomocy specjalnych kijów. Kiedy już są w trakcie treningu muszą wybrać swój ulubiony typ broni. Wyróżniamy je 3 : miecze, topory oraz obuchowe. Oczywiście są bronie dwuręczne i jednoręczne. Plusem jednoręcznych są szybsze ciosy i możliwość obrony tarczą, natomiast mają krótszy zasięg. Dwuręczne natomiast są wolniejsze, ale dłuższe. Prawdziwi rycerze zdolni są do noszenia dużych ciężarów w postaci zbroi, gigantycznych tarcz wraz z ciężką bronią. Są na tyle zawzięci, że rzadko przerywają walkę przed pokonaniem swojej ofiary w walce, bądz polegnięciem w niej.

Orkowie są to brutalne stworzenia najczęściej złego charakteru, choć istnieją też dobrzy orkowie wychowywani przez ludzi. Ci źli mają okrutne zwyczaje torturowania przeciwników niezdolnych do walki. Ich zawziętość można porównywać do zawziętości rycerzy. Furia orka jest nie łatwa do powstrzmania i może wprowadzić niepokój między kolegami. Najczęściej używają broni dwuręcznych takich jak topory czy miecze. Często określa się ich mianem barbarzyńców, choć to jest całkiem inna grupa społeczna. Nienawidzą ludzi wraz z wszelkim stworzeniem. Najbardziej nienawidzą elfów za ich doskonałość. Jadają surowe mięso swoich ofiar którymi mogą być zwierzęta, a nawet ludzie! Lepiej nie wejść w parade żadnemu z nich, a szczególnie podczas spożywania posiłku. Najprawdopodobniej zakończy się to zgonem.

(ps : do tego dochodzą te obrazki oczywiście Razz

Nie rozpisywałem się bo po co. Thx dla Ritza za pomoc w poprawieniu błędów ;])

Draganor · Mistrz Gry

Ciekawe, jednak niezbyt dokładne. Widzę, że uparcie trzymasz się pomysłu powiązania rasy z klasą Smile

Może to nawet wypali... Nie wiem. Mnie takie rozwiązanie niezbyt by się podobało.

Elvynnel · Władca Smoków

Powiązania rasy z klasą? tzn. 2 w jednym czy rozdzielić? Ja jestem za rozdzieleniem.

Draganor · Mistrz Gry

Ja też. Ale chodzi mi o to, że sugerujesz, jaka bronią dana postać walczy. W końcu orc to rasa, nie ?

Elvynnel · Władca Smoków

No tak ale skoro mam jakoś zcharakteryzować to raczej orkowie wszędzie mają jakieś dziwne katany bądz topory, czyż nie?

Draganor · Mistrz Gry

To jest gra wyobraźni. Orc, może od dziecka żyć wśród ludzi, żeglować z nimi po różnych morzach i krajach. Czemu więc nie miałby w czasie tych podróży nabyć sobie jakiejś zamorskiej broni, np. katany, i nie nauczyć się nią władać. Przecież Orcowie mają wrodzony talent do walki... dlatego nie chcę niczego ograniczać, wpadać w stereotypy.

Elvynnel · Władca Smoków

Ok spróbuje rozbudowac ;]

Ritzefeld · Mistrz Gry

No dobra, chcesz-masz!

"Walczą bezpośrednio bądź dystansowo z łuku lub kuszy" - pierwszy człon w sumie OK, ale z uporem maniaka powtórzę to jeszcze raz: NIE MA Rycerzy walczących na dystans! NIE-MA!!!

"ale zdarzają się dystansowcy potocznie zwani Łucznikami bądź Strzelcami" Primo: dystansowcy nie są potocznie zwani Łucznikami bądź Strzelcami, TO SĄ ŁUCZNICY lub Strzelcy. Secundo: bądź - powtórzenie. Zmień na "lub", może na "albo".

"są bardzo niskiego poziomu zaawansowania jeżeli chodzi o magię" - w sumie to mógłbym się przyczepić, że nie ma czegoś takiego jak magia - ja się opieram na zwyczajnym świecie jeżeli chodzi o rycerzy.

"szkolą się w barakach gdzie wybierają swój ulubiony typ broni" - ano w tym rzecz, że nie szkolą się w barakach. Generalnie pochodzą z wyższych warstw społecznych a szkolenie jest długie i żmudne. Mógłbym opisać życie rycerza od najmłodszych lat ale nie o to chodzi. Chodzi o to, że przebywają u boków innych rycerzy jako giermkowie od 14 roku życia. Generalnie uczą się do 21 roku życia, są pasowani na rycerza a potem doszkalają się po prostu w walkach, pojedynkach i oczywiście ze znajomymi rycerzami.

"...Miecze, Topory, Obuchowe(Pałki), Włocznie, Łuki i Kusze" - w tym rzecz, jak już wymieniałem: Włócznie, Łuki i Kusze robią kaputt. Obuchowe bronie niekoniecznie muszą być pałkami. Weźmy przykład z Tibii żeby już nie szukać długo - Battle Hammer wygląda jak pałka? Skull Staff wygląda jak pałka? Jeszcze przykłady z naszego życia - Morgenstern wygląda jak pałka? Więc nie gadaj mi bzdur!

"Plusem jednoręcznych są szybsze ciosy i możliwość obrony tarczą. Dwu-ręczne natomiast zadają bardziej zabójcze rany" - Spierałbym się, co zresztą zrobię. Po pierwsze, dwuręczne. Teraz problemy merytoryczne: Dobrze wyszkolony i wyćwiczony Rycerz mógłby lepiej walczyć bronią jednoręczną, po drugie dwuręczne nie muszą być bardziej zabójcze gdyż zamach taką bronią jest wolniejszy (jest cięższa) a zawsze można zasłonić się tarczą. Zanim przeciwnik podniesie miecz można jednym szybkim pchnięciem przebić mu serce czy chociaż głowę. Zresztą, nawet jak się nie ma tarczy można zawsze odskoczyć, czyż nie?

"Żadko dają spokój przed pokonaniem swojej ofiary w walce" - Primo: "żadko" - "rzadko". Secundo: równie dobrze mogą sami paść w walce, więc z takimi sentencjami radziłbym uważać. Tertio: wyrażenie "dają spokój" jest bardziej współczesne i tutaj zupełnie nie pasuje. Lepiej byłoby wyrazić się w ten sposób: "Rzadko wstrzymują się od zabicia przyszłej ofiary w walce"..

"najczęściej złego charakteru choć istnieją też..." - przecinek. "najczęściej złego charakteru, choć istnieją też..."

"są równie zawzięci jak rycerze" - zawziętości raczej nie da się mierzyć, no ale niech ci będzie. Moim zdaniem, trafniej brzmiałoby: "ich zawziętość jest równa zawziętości Rycerzy"

"Ich furia miażdży nawet ich" - Powtórzone "ich" w jednym zdaniu. To był dopiero początek! Laughing

Takie zdanie to jest najlepszy sposób na samobójstwo własnej pracy. Wiem wiem, zapewne chodziło Ci o Orka Berserkera, ale niesmak pozostaje. Żeby wziąć przykład z innej znanej klasyki - Władca Pierścieni. Czy oni tam celowo się zabijają? Raczej nie! Szukając dalej: Czy ta furia występuje na przykład podczas spożywania posiłku? Jeżeli nie, to w końcu jak ich miażdży? I kiedy? I po co?!
"Ich wściekłość doprowadza do tego, że mogą wyrzynać się nawzajem" - przypuszczam, że o to Ci chodziło.

"nie przepadają za ludźmi wraz z wszelkim żywym stworzeniem" - Też zdanie - bomba z opóźnionym zapłonem. "nienawidzą ludzi tak jak wszystkiego, co żyje i ich otacza" - chyba o to Ci chodziło?

"Różnią się oni czarami. Czarnoksiężnicy walczą w złej sprawie czarną magią. Magowie odwrotnie. Oczywiście bywali Czarodzieje jednak zawsze przechodzili na złą stronę" - powiem krótko - NIE NA TEMAT! Ponieważ te zdania powinno się wyciąć nie będę tego poprawiał.

"Jadają surowe mięso swoich ofiar: zwierząt a nawet ludzi" - "Jadają surowe mięso swoich ofiar, którymi są zwierzęta a nawet ludzie!"

Myślę, że to by było na tyle. Nie jest tak znowu różowiutko, ale to przynajmniej lepsze niż poprawianie błędów Jacopsa - mam na myśli to, że miło odpocząć od ciągłego używania "nie" łacznie z wszystkim z czym się da i trochę makabrycznego szyku zdań.

@Offtopic: Sam robię teraz drugie opowiadanie. Jeżeli ktoś słyszał kiedyś o Bitwie nad Lasem Teutoburskim to na tym się wzorowałem i naprawdę radzę przeczytać!

Draganor · Mistrz Gry

Lasek Teutoburski...
Ritz, czyżby zainteresowanie kampaniami Rzymian?

Aż jestem ciekaw po czyjej stronie się opowiesz: cheruskich powstańców, czy tych trzech rozbitych legionów rzymskich Smile

Bitwa, która ocaliła Europę nad Renem, może okazać się ciekawa w twoim wykonaniu...

Ritzefeld · Mistrz Gry

Drag... to będzie na konkurs więc trochę to 'uśredniowiecze' ale myślę że będzie dobrze Very Happy

Draganor · Mistrz Gry

To będzie ciekawe. Na razie widać, że batalistyka idzie ci równie dobrze co ortografia. Trochę mnie dziwi to, że ilość prac nadesłanych na konkurs jest nieograniczona, ale skoro Jacops może walić jedno za drugim, to czemu ty nie? Bez urazy dla wyżej wymienionego, ale twoje prace nawet dużo przyjemniej się czyta...

Ritzefeld · Mistrz Gry

Dzięki za pochwały, batalistyka to mój ulubiony temat do opowiadań. Ty pewnie lubisz wiedźminów itp. i takie Ci najlepiej wychodzą. W Muriel dopatrzyłem się paru błędów, ale są one głęboko ukryte...

Zresztą - nie róbmy offtopa!

Elvynnel · Władca Smoków

o ***** zanim ja to poprawie... no ale zrobie to po obiedzie Razz

w każdym razie - dzięki

Ritzefeld · Mistrz Gry

Elvynnel · Władca Smoków

0.o poprawiłem. troche zmieniłem i troche inaczej niż pisałeś Razz

nie chciałem żeby był plagiat

ps : skoro piszesz długie to moje na nic sien ie przyda Razz

myslalem ze to ma być coś typu maga Razz