Esmial był wku ... zdenerwowany jak zwykle. Na przydrożnego dziada bo żebrał. Na babe która wylała na niego pomyje gdy szedl ulicą - oczywiści gdy pogroził jej toporem zaczeła przepraszac ... Wkońcu na siebie bo dziś jeszcze nikomu nie natłukł ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT + 5 Godzin
Strona 1 z 1